Wtajemniczeni wiedzą o tej kolizji od wielu miesięcy. Zapowiedź poprowadzenia odcinka drogi rowerowej dokładnie przez rosnące drzewo znalazła się w projekcie wraz z wytyczną na temat jego przesadzenia. Tak jakby chronione przez plan miejscowy drzewo było mało istotnym drobiazgiem, jak pierwszy lepszy słupek czy znak drogowy.