Nie musisz chodzić na siłownię, do fitness clubu, na jogging. Sprzedaj samochód! - dr Finn Berggren, Instytut Nauk Sportowych Uniwersytetu w Odense, Dania

Jeździsz rowerem - jesteś bohaterem!

Przejazd głównymi ulicami miasta przypomniał warszawiakom, że codzienna dawka pedałowania to samo zdrowie, szczególnie po okresie zimowego zastoju i lenistwa, kiedy przybywa nam niepotrzebnych kilogramów i spada kondycja fizyczna. Co roku w Warszawie 9000 osób dostaje zawału serca - a przecież wystarczy codziennie spokojnie przejechać kilka kilometrów na rowerze, by zmniejszyć ryzyko chorób układu krążenia o połowę, usprawniając przy tym cały organizm.

ZDM na rowery

Proponujemy, aby urzędnicy zajmujący się transportem w Warszawie, a przede wszystkim pracownicy Zarządu Dróg Miejskich, przynajmniej raz w tygodniu dojeżdżali do pracy na rowerze. Wszakże ich obowiązkiem jest dbać o wszystkich użytkowników dróg, a więc również o tysiące rowerzystów. Tymczasem patrzą oni na miasto wyłącznie z perspektywy kierowcy samochodu, o czym świadczą np. szkolne błędy popełniane przy projektowaniu i wykonywaniu ścieżek rowerowych (niewłaściwa nawierzchnia, wystające krawężniki, niebezpieczne przejazdy przez skrzyżowania, zbyt ostre zakręty...), czy całkowita dewastacja popularnej ścieżki nadwiślańskiej przy okazji zagłębiania Wisłostrady. Codzienna praktyka rowerowa umożliwiłyby drogowcom bezpośrednie poznanie problemów z jakimi borykają się cykliści, oraz mężne stawienie czoła zidentyfikowanym trudnościom.

Policja na rowery

Policja i Straż Miejska często uskarżają się na brak środków. Podobno brakuje "nawet na paliwo do radiowozów". Podpowiadamy proste rozwiązanie, od lat stosowane w Europie: za cenę jednego radiowozu można zakupić przecież kilkadziesiąt rowerów. Rower wykazuje swoją wyższość zarówno w przypadku rutynowych patroli jak i pościgu - w zatłoczonym mieście zroweryzowani funkcjonariusze szybciej dotrą na miejsca zdarzenia i spenetrują zakamarki do których nie można dotrzeć z ulicy lub nawet ich dostrzec. Wreszcie, nie można zapominać o zbawiennym wpływie pedałowania na utrzymanie sprawności fizycznej, tak niezbędnej stróżom prawa i porządku publicznego.

Peleton na placu Bankowym.

Samochód, nawet marki "Marzanna" i w kolorze zielonym, nie jest pojazdem ekologicznym.

Dlatego czeka go smutny koniec.