Przez prawie dwa miesiące zbieraliśmy zgłoszenia miejsc, w których należy zalegalizować przejścia przez torowiska [zobacz >>>]. W nagłośnieniu akcji wsparły nas redakcje Życia Warszawy, polskiego Times'a (odsyłacz do tekstów na forum na samym dole) i niezależnego dwumiesięcznika poświęconego kolei na Mazowszu "Z Biegiem Szyn" [ www.zbs.kolej.net.pl ] - dziękujemy.

Dziś kończymy przyjmowanie zgłoszeń i przekazujemy je do dwóch instytucji, które mogą i powinny ulżyć doli pieszych. Ich odpowiedzi opublikujemy niezwłocznie po otrzymaniu [zobacz >>>] [zobacz >>>].

ZM-08-0466-01

Do: Prezydent m.st. Warszawy
Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz

Szanowna Pani Prezydent!

Zwracamy się z uprzejmą prośbą o podjęcie działań na rzecz legalizacji dzikich przejść przez torowiska kolejowe na terenie Warszawy. Nasze miasto przecina wiele kilometrów linii kolejowych. Biegną one również przez obszary zabudowane i uczęszczane przez ludzi, gdzie tworzą poważną i bardzo dokuczliwą barierę utrudniającą ruch pieszy. W wielu miejscach piesi mają do wyboru albo bardzo znaczące nałożenie drogi, albo przejście przez tory, krótsze, ale nielegalne lub niebezpieczne i niewygodne. Wśród zgłoszonych miejsc są też przypadki kładek niedostępnych dla wózków czy osób niesprawnych ruchowo. Brak optymalnej drogi dla pieszych to również oczywista zachęta do korzystania z samochodu z wszystkimi dobrze znanymi konsekwencjami nadmiernego wykorzystywania tego środka transportu dla otoczenia.

Ludzie przez tory chodzili, chodzą i będą chodzić. Stawianie tablic z zakazem czy wygodzeń nie rozwiązuje problemu, poprawia jedynie samopoczucie zarządcy terenu. Wcale nie eliminuje też zagrożenia, wręcz przeciwnie. Ryzyko wypadku na dzikim przejściu jest o wiele większe niż na legalnym - prawidłowo oznakowanym, utwardzonym i oświetlonym czy osygnalizowanym.

Zdajemy sobie sprawę, że Urząd Miasta ma bardzo ograniczony wpływ na przedstawiony problem, ponieważ dotyczy on w większości terenów w administracji PKP. Tym niemniej można oczekiwać że podejmą Państwo starania, aby na drodze aktywnej współpracy z PKP doprowadzić do poprawy sytuacji, co wyjątkowo leży w interesie społecznym mieszkańców Warszawy. Poprawa warunków ruchu pieszego to jeden z koniecznych warunków realizacji strategicznych celów Miasta dotyczących redukcji spalin i hałasu komunikacyjnego. Wiąże się też ściśle z poprawą jakości przestrzeni miejskiej uznaną za jeden z celów Strategii Zrównoważonego Rozwoju Systemu Transportowego Warszawy na lata 2007 – 2015. Kolej nie powinna i nie musi dzielić miasta na odizolowane, mimo że leżące tuż obok siebie fragmenty. Liczymy więc na pełne poparcie Pani Prezydent i podległych jednostek, aby tę fragmentację miasta zmniejszać.

W załączeniu przekazujemy listę miejsc, w których w pierwszej kolejności powinny powstać bezpieczne przejścia i ew. przejazdy rowerowe przez torowiska. Są to wyniki naszej internetowej ankiety skierowanej do mieszkańców Warszawy.

Prosimy o poinformowanie o działaniach podjętych w opisanej sprawie.

ZM-08-0466-02

Do: Prezes Zarządu
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Pan Krzysztof Celiński

Szanowny Panie!

Zwracamy się z uprzejmą prośbą o podjęcie działań na rzecz legalizacji dzikich przejść przez torowiska kolejowe na terenie Warszawy. Nasze miasto przecina wiele kilometrów linii kolejowych. Biegną one również przez obszary zabudowane i uczęszczane przez ludzi, gdzie tworzą poważną i bardzo dokuczliwą barierę utrudniającą ruch pieszy. W wielu miejscach piesi mają do wyboru albo bardzo znaczące nałożenie drogi, albo przejście przez tory, krótsze, ale nielegalne lub niebezpieczne i niewygodne. Wśród zgłoszonych miejsc są też przypadki poważnych utrudnień dla wózków czy osób niesprawnych ruchowo. Brak optymalnej drogi dla pieszych to również oczywista zachęta do korzystania z samochodu z wszystkimi dobrze znanymi konsekwencjami nadmiernego wykorzystywania tego środka transportu dla otoczenia.

Ludzie przez tory chodzili, chodzą i będą chodzić. Stawianie tablic z zakazem czy wygodzeń nie rozwiązuje problemu, poprawia jedynie samopoczucie zarządcy terenu i rodzi negatywne nastawienie w społeczeństwie. Wcale nie eliminuje też zagrożenia, wręcz przeciwnie. Ryzyko wypadku na dzikim przejściu jest o wiele większe niż na legalnym - prawidłowo oznakowanym, utwardzonym i oświetlonym czy osygnalizowanym.

Realizacja naszych postulatów wbrew pozorom nie pociąga za sobą dużych kosztów. Niezbędne minimum działań sprowadza się do wycięcia roślinności ograniczającej widoczność, położenia płyt betonowych, ew. ustawienia barierek (tzw. labiryntów) lub tablic ostrzegawczych. W bardziej skomplikowanych przypadkach do partycypacji w kosztach można przekonać Urząd Miasta.

Mając na uwadze coroczną obecność spółek grupy PKP na Dniach Transportu Publicznego w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu liczymy, że potraktują Państwo nasze postulaty również jako dodatkowy (a przy tym trwały i szczególnie wartościowy!) wkład w poprawę warunków ruchu pieszego i przeciwdziałanie dzieleniu miasta przez kolej na odizolowane, mimo że leżące tuż obok siebie fragmenty. Byłyby to zasługi godne wyeksponowania podczas przyszłorocznej i następnych edycji tych imprez i wyróżniające PKP PLK na tle innych podmiotów.

Liczymy na Państwa przychylną reakcję, która na pewno spotka się z uznaniem społecznym i korzystnie wpłynie na wizerunek PKP PLK wśród mieszkańców Warszawy, może też być zauważona przez media tak jak akcja naszego Stowarzyszenia „Kolej nie musi dzielić” [zobacz >>>]. W jej efekcie zebraliśmy jak dotąd 30 miejsc, w których w pierwszej kolejności powinny powstać bezpieczne przejścia i przejazdy rowerowe przez torowiska. Ich listę przekazujemy w załączeniu z prośbą o zajęcie stanowiska.

Przekazujemy też zdjęcia wzorcowo wykonanego przejścia i zarazem przejazdu rowerowego przez torowisko podmiejskiej kolejki HÉV kursującej w aglomeracji Budapesztu.

Użyto tam produktu renomowanej firmy pokrytego specjalnie dobranym tworzywem gumowym i dopasowanego do pozostałych elementów. Gwarantuje to wysoki poziom bezpieczeństwa i wygody.

Ze względu na ruch rowerowy zastosowano znak pionowy i sygnalizator ostrzegawczy.

Przyczepność na przejeździe jest dużo lepsza niż na drodze. [Filatori gát na linii HÉV Megálló]

Odpowiedź PKP PLK

[zobacz >>>]

Lista

Lista miejsc, w których w pierwszej kolejności powinny powstać bezpieczne przejścia i przejazdy rowerowe przez torowiska.

Nr Lokalizacja miejsca Uzasadnienie podane przez ankietowanych
1. Na styku ulic Bema i Prądzyńskiego dojście do centrum Expo XXI od najbliższego przystanku, bardzo duży ruch pieszych!
2. Pod wiaduktem al. Prymasa Tysiąclecia przy Lasku na Kole przejazd tam kiedyś istniał. pozwalałby przejść/przejechać bez męczącego pokonywania wzniesienia wiaduktu.
3. W Lasku na Kole Potrzebne są połączenia obu części lasu rozdzielonych koleją
4. Na przedłużeniu ul. Grodkowskiej, koło Os. Górce, dawny, historyczny przebieg ul. Górczewskiej, pod wiaduktem Zaraz za przejściem znajdują się osiedla, których mieszkańcy muszą nakładać kilkaset metrów by dojść do Centrum Handlowego Wola Park. O wiele łatwiej jest przez to podjechać samochodem
5. Połączenie ul. Marynin na Górcach z przedłużeniem ul. Brożka na Ulrychowie (na tyłach Wola Parku) ułatwienie komunikacji między osiedlami i dzielnicami, najbliższe legalne przejścia prowadzą ul. Górczewską i Dywizjonu 303/Obozową
6. Na przedłużeniu ul. Zawiszy, obok kładki nad al. Prymasa przy Czorsztyńskiej Uczęszczane dojście z osiedla do przystanków przy al. Prymasa Tysiąclecia i parku Moczydło
7. Na przedłużeniu ul. Olbrachta Dogodne przejście z Woli na Bemowo
8. Ursus-Niedźwiadek, na wysokości pętli autobusowej przy Keniga.
9. Mszczonowska -> Gniewkowska
10. Budki -> Potrzebna -> Sowińskiego
11. Obok stacji PKP Warszawa Służewiec, po stronie północnej ul. Marynarskiej
12. Łopuszańska, Obok stacji WKD Raków Podobne jak PKP Służewiec, plus brak połączenia pomiędzy połówkami stacji. Od płd. strony stacji jest przejście dzikie. Byłby to wygodny skrót dla pieszych i rowerów, bez wjeżdżania stromo na wiadukt
13. Linia WKD, między przystankami Al. Jerozolimskie i Raków, przedłużenie ul. Popularnej do ul. Instalatorów bardzo wygodny skrót, szczególnie rowerowy, między Ochotą a Włochami. W okolicy alternatywę stanowi zatłoczona Łopuszańska, wąska i rozjeżdżona Włodarzewska
14. stacja PKP Włochy, przy zachodnim końcu peronu
15. na wysokości ul. Sklepowej między stacjami Warszawa Włochy a Warszawa Ursus jedyne przejście pomiędzy tymi stacjami, którym można się dostać z jednej części Włoch do drugiej.
16. Ulica Włochowska i Chylońska. Połączenie Ochoty z Włochami, obecnie właściwie do odtworzenia, gdyż powstały tam wysokie nasypy kolejowe.
17. Ulice Równoległa i Pryzmaty, pod wiaduktem na ul. Łopuszańskiej powinny być połączone oznakowanym przejściem pieszym i rowerowym. Samochody jeżdżą górą wiaduktem ul. Łopuszańską. Spróbujcie tam wjechać rowerem.
18. Linia radomska, między przystankami Żwirki i Wigury i Służewiec, na przedłużeniu ulic 1. Sierpnia i Woronicza Ruch pieszy spory. Najbliższe przejścia to wiadukt na Żwirki i Wigury (400m) i wiadukt na Sasanki (1000m). Ok. 150m na południe od tego dzikiego przejścia nad torami przerzucone są rury ciepłownicze.
Połączenie w okolicy końca ul Woronicza z przedłużeniem 1 Sierpnia to wygodny skrót - obecnie trzeba przebijać się wąską ścieżką skrajem wykopu torowiska do Żwirki i Wigury i tam zawracać. Potrzebna kładka.
19. Linia radomska, między przystankami Al. Jerozolimskie i Rakowiec, między przedłużeniem ul. Drawskiej i pętlą autobusową Instalatorów.
20. Dw. Gdański w kierunku Zespołu Szkół przy ul. Zajączka dla uczniów / słuchaczy dojeżdżających pociągami.
21. Al. Solidarności - dokładnie naprzeciwko ul. Szwedzkiej obecnie zakratowane przejście prowadziło do dużego osiedla na ul. Białostockiej.
22. Grochów, w ciągu ul. Wiatracznej za szpitalem WAM do ul. Zabranieckiej Najkrótsza droga z Grochowa na Targówek. Przejście stanowiłoby skrót w kierunku od ronda Wiatraczna do ul. Kozia Górka i Chłopickiego i dalej do rejonu skrzyżowania ul. Strażackiej i Chełmżyńskiej.
23. Olszynka Grochowska, za Chłopickiego około 1 km na południe, gdzie kończy się naziemna magistrala CO.
24. PKP Gocławek Na przedłużeniu ul. Korkowej
25. na przedłużeniu ul. Skrzyneckiego w kierunku ul. Płowieckiej
26. Wydawnicza/VIII Poprzeczna do Patriotów/Lucerny Anin, dz. Wawer przejście istnieje, ale jest w tragicznym stanie i nie pozwala na łatwe pokonanie rowerem lub wózkiem. A stanowi jedyny sposób wydostania się w/w pojazdów z Anina, gdyż wiadukt nad Czecha i stacja PKP Wawer nie są do tego przystosowane (same schody)
27. Na linii otwockiej, między przystankami Międzylesie i Radość, na wysokości ulic Montażowej i Zbójnogórskiej
28. Linia otwocka, między przystankami Miedzeszyn i Falenica, na przedłużeniu ulic Prasowej i Dusznickiej.
29. Linia otwocka, między przystankami Radość i Miedzeszyn, na przedłużeniu ulic Odeskiej i Drwali. Dzikie przejście znajduje się w połowie drogi między przejazdem w Radości i peronem W-wa Miedzeszyn (do obu 700m). Ruch pieszy do i z przystanków autobusowych: Odeska po zachodniej stronie torów, Tomaszowska do wschodniej.
30. W okolicy trasy Toruńskiej, na przedłużeniu Elektronowej do stacji PKP Toruńska to byłby też świetny skrót rowerowy dla tych, co nie chcą nosić rowerów przez Toruńską

Dane pochodzą z internetowej ankiety skierowanej do mieszkańców Warszawy [zobacz >>>]