Rowerem na stadion to niecałe 10 minut.

Plac Zamkowy pełny w 120%.

Na rolkach, w przeciwieństwie do roweru, nie można siedzieć podczas jazdy.

Integracja.

Motyw narodowy.

Posiadanie sakw Ortlieba motywuje do podwójnego patriotyzmu.

Zagraniczni turyści często pożyczają rowery, by wziąć udział w Masie. Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w kwestii jazdy na rowerze po spożyciu alkoholu polskie prawo znacząco odbiega od innych krajów europejskich [zobacz >>>].

Lewy pas dla pojazdów wyprzedzających.

Obserwatorka.

Ul. Słowackiego - las świateł, znaków i barier, a wystarczyłoby uspokojenie ruchu [zobacz >>>] [zobacz >>>].

Biedne dzieci bez rowerków tęsknym wzrokiem odprowadzają przejazd.

Nie za dużo ich na tym rowerze?

Most Północy imienia Marii Curie-Skłodowskiej. Trzy miesiące po hucznym otwarciu mostu [zobacz >>>] część dla pieszych, rowerzystów i tramwajów wciąż jest w proszku.

Przynajmniej dzisiaj można przejechać bezpiecznie.

I zjeżdżamy na prawy brzeg Wisły.

Tarchomin wita Masę.

Na Modlińskiej wciąż straszy zakaz ruchu rowerów na jezdni mimo braku normatywnej drogi dla rowerów [zobacz >>>] [zobacz >>>].

Widok z wiaduktu nad Płochocińską.

Pomocna dłoń przed podjazdem.

O jeden samochód mniej.