Poniższa mini-galeria zainspirowana została przez pierwsze opady śniegu w Warszawie oraz wątek o odśnieżaniu dróg dla rowerów na forum Zarządu Dróg Miejskich. Pewien zakompleksiony anonim dowodził tam z uporem godnym lepszej sprawy, że "w cywilizowanych krajach nikt nie jeździ w zime na rowerze, bo taka jest prawda i już". Z prawdami objawionymi trudno dyskutować, dlatego zmuszeni jesteśmy przyjąć, że taka Dania, Szwecja, Austria albo np. Holandia to są kraje niecywilizowane, wręcz barbarzyńskie. No bo popatrzcie tylko:

Typowe holenderskie skrzyżowanie w lutym, po opadach śniegu - osiem razy więcej rowerów niż samochodów.

A tu nie ma żadnego samochodu. Po co zresztą samochód - kto nie chce rowerem, może pojechać tramwajem.

Parking przed supermarketem.

Ci barbarzyńcy na rowerze nie tylko robią zakupy, ale też odbierają dziecko ze żłobka...

Ścieżki rowerowe są regularnie odśnieżane.

...nawet ten skrót przez park.

Zimą na rower należy odpowiednio się ubrać :-)