W cywilizowanych krajach nikt w zimie nie jeździ na rowerze
Aleksander Buczyński, 2004.11.22
Poniższa mini-galeria zainspirowana została przez pierwsze opady śniegu w Warszawie oraz wątek o odśnieżaniu dróg dla rowerów na forum Zarządu Dróg Miejskich. Pewien zakompleksiony anonim dowodził tam z uporem godnym lepszej sprawy, że "w cywilizowanych krajach nikt nie jeździ w zime na rowerze, bo taka jest prawda i już". Z prawdami objawionymi trudno dyskutować, dlatego zmuszeni jesteśmy przyjąć, że taka Dania, Szwecja, Austria albo np. Holandia to są kraje niecywilizowane, wręcz barbarzyńskie. No bo popatrzcie tylko:
Typowe holenderskie skrzyżowanie w lutym, po opadach śniegu - osiem razy więcej rowerów niż samochodów.
A tu nie ma żadnego samochodu. Po co zresztą samochód - kto nie chce rowerem, może pojechać tramwajem.
Ci barbarzyńcy na rowerze nie tylko robią zakupy, ale też odbierają dziecko ze żłobka...
Ścieżki rowerowe są regularnie odśnieżane.