W Piasecznie udalo sie wcisnac do budzetu 30 tys. zl na sciezki rowerowe. Taka suma to oczywiscie smiech i wlasciwie nic sie za to nie da zrobic. A i tak te pieniadze nie sa zapisane w programie inwestycyjnym pod pozycja "trasa / sciezka rowerowa" (jak powinno byc), ale w gminnym funduszu ochrony srodowiska pod pozycja "dzialania proekologicze - uslugi" (?!). Pewnie burmistrz myslal, ze jak tak zapisze, to wszyscy zapomna o tej kasie i nie bedzie trzeba sobie zawracac glowy jakimis sciezkami.

Dlugo zastanawialismy sie co wmasowac gminie za tak mala kwote. Wreszcie padlo na oznakowanie trasy prowadzacej przez cale miasto z polnocy na poludnie. Trasa ma okolo 6 km.

Prowadzi:

- od Lasu Kabackiego na pierwszym odcinku droga nieutwardzona,

- potem ulica asfaltowa Julianowska, która zbiera ruch z kilku osiedli szeregowcow polozonych wzdluz niej (na Julianowskiej potrzebne jest uspokojenie ruchu progami spowalaniajacymi)

- dalej przekracza bardzo ruchliwa szose wojewodzka (docelowo potrzebne swiatla - zreszta nie tylko dla rowerzystow)

- dalej ulica asfaltowa Julianowska obok cmentarza komunalnego (wazny dla wielu mieszkancow cel podrozy) do skrzyzowania z szosa krajowa (obwodnica Piaseczna) - po drodze jest jedno mniejsze skrzyzowanie z Przesmyckiego gdzie chcielibysmy zmienic pierwszenstwo na dajace priorytet ulicy Julianowskiej z ruchem rowerzystow (ruch tak jak dotad - bez wydzielonego ruchu rowerzystow)

- po przejsciu skrzyzowaniu z obwodnica natrafiamy na ulice jednokierunkowa z dwoma pasami - Chyliczkowka - dlatego chcemy tu zrobic kontrapas dla rowerzystow jadacych w kierunku Pulawskiej (w przeciwnym kierunku ruch mieszany - rowery razem z samochodami) - tutaj wazne cele podrozy: dwie szkoly srednie, starostwo

- skrzyzowanie z glowna, jednokierunkowa ulica miasta - Pulawska - trasa skreca w strone urzedu miasta. Tutaj chcemy wydzielonego pasa dla rowerzystow. Na Kosciuszki rownież - az do skrzyzowania z Sienkiewicza (celow podrozy przy Pulawskiej i Kosciuszki nie będę wymienial, bo jest ich cala masa, wlacznie z urzedem gminy)

- trasa na Kosciuszki od Sienkiewicza do ronda Solidarnosci - bez wydzielonego pasa dla rowerzystow

- za rondem trasa prowadzic bedzie Swietojanska do mostu na Jeziorce i mostku na Zielonej

- od mostku jest już ciag pieszo-rowerowy przez laczke do ul. Rybackiej w Zabiencu

Jak widac 30 tys. zl starczy chyba tylko na oznakowanie pionowe trasy, a wiec tabliczki szlaku rowerowego. No bo nie starczy przeciez na uspokojenie ruchu na Julianowskiej, na wykonanie swiatel przy przecieciu z Okulickiego, na wykonanie kontrapasa i swiatel dla rowerzystow i pieszych po polnocnej stronie skrzyzowania z Chyliczkowska, na kontrapas na ul. Chyliczkowskiej, a także na wymalowanie pasa dla rowerow wzdluz Pulawskiej i Kosciuszki...

A może jednak? Kilometr wzorcowego kontrapasa w Krakowie na ul. Kopernika kosztował dokładnie 30 tys. złotych - z wysepkami na skrzyżowaniach i pełnym oznakowaniem pionowym i poziomym, a przecież wymieniony wyżej odcinek ul. Chyliczkowskiej jest o połowę krótszy. Uspokojenie ruchu na kilometrowym odcinku ulicy to też koszt podobnego rzędu. Za 30 tys. zł można zrobić całkiem sporo, jesli tylko jest wola polityczna - przyp. Aleksander Buczyński