Most Grota ma ćwierć wieku. Od nowości był obiektem wybitnie antyrowerowym i niedostosowanym do porusznia się wózków dziecięcych czy inwalidzkich.

Jedyna zmiana, jaka zaszła w ciągu ostatnich 25 lat, to metalowa rynienka na schodach.

Ale i tego udogodnienia nie zastosowano systematycznie.

Słupy latarń i bramownic stwarzają poważne zagrożenie.

Czy można się dziwić, że niektórzy rowerzyści (nawet drobnej postury) mają dość takich slalomów i wybierają jezdnię ?

O dużym ruchu przez most świadczą ślady gumy na asfalcie w przewężeniach i szerokie ścieżki wyjeżdżone na zboczu od strony EC Żerań.

Niestety władze nie kwapią się, by wykonać tu przyzwoity, utwardzony i bezpieczniejszy zjazd.

Wieloletnie uciążliwości nikogo nie wzruszają. Zwróćmy uwagę urzędników na ten problem! [zobacz >>>]

Przejazd przez Wisłę ma tu kluczowe znaczenie zarówno dla ruchu rekreacyjnego jak i międzydzielnicowego. Prace koncepcyjne nad dostosowaniem przeprawy do ruchu rowerów powinny być podjęte niezwłocznie, z uwzględnieniem dalszego prowadzenia ruchu wzdłuż Trasy AK na Bródno i na Wolę.

Pamiętaj: do 10 lipca można składać w Urzędzie Wojewódzkim uwagi do planowanej przebudowy trasy AK oraz mostu Grota-Roweckiego [zobacz >>>].