Nie informujemy o każdej nowej uliczce z dopuszczonym kontraruchem rowerowym. Szczególnie jeśli są to kolejne realizacje w danych dzielnicach. Jednak poniższe dwa przypadki są warte szerszego omówienia.

Ikara (Mokotów)

Na Mokotowie kontraruch rowerowy został wprowadzony na ulicy Ikara. Pro-rowerowa zmiana została zrealizowana przy okazji odwrócenia kierunku ruchu. Kontraruch bez kontrapasa wymaga ograniczenia prędkości do 30km/h.

Zazwyczaj w takich przypadkach warszawski organ zarządzający ruchem wymagał stosowania fizycznych spowalniaczy w postaci progów zwalniających. Na Ikara okazało się, że nie są niezbędne.

Popieramy takie podejście.

Boduena (Śródmieście)

Kontraruch na Boduena jest elementem projektu z budżetu partycypacyjnego na rok 2017. Przez długi okres czasu oznakowanie było przekreślone. Obecnie oznakowanie poziome i pionowe sugeruje, że można bezpiecznie jechać "pod prąd".

Jest także oznakowanie z drugiej strony informujące jadących "z prądem" o rowerzystach jadących "pod prąd".

Niestety, rowerzysta jadący pod prąd nie ma jak kontynuować jazdy.

Na obu pasach nie ma jak kontynuować dalszej jazdy.

Projekt organizacji ruchu zakładał budowę przejazdu przez wyspę. Niestety, nie został on zrealizowany. Należy go wykonać jak najszybciej.