W cyklu o bielańskich objazdach rowerowych dziś zamieszczamy kilka obrazów z przyległości najdłuższego placu budowy w mieście. Powoduje on liczne utrudnienia także dla ruchu rowerowego. W większości nieuniknione, co nie znaczy, że wykonawcy robót wykazali się pełnią staranności. Poprzedni odcinek [zobacz >>>]

Ciekawie Przy Agorze

Na skrzyżowniu ulic Kasprowicza, Sokratesa i Przy Agorze zaszło najwięcej zmian godnych odnotowania.

Po zamknięciu dla samochodów zachodniego końca ul. Przy Agorze pozostały ruch początkowo odbywał się takim oto mozaikowym ciągiem pieszo-rowerowym.

Później zastąpił go (chyba jedyny w stolicy) drewniany pieszo-rowerowy wiadukt.

Całkiem fotogeniczny, lecz niestety, dość wąski jak na tutejsze potrzeby. A oznakowanie wygląda na przypadkowe.

Na tym odcinku robót wykonawca wykazał więcej staranności organizując nawet zastępcze przejazdy rowerowe, z sygnalizacją świetlną włącznie! I przez ulicę Kasprowicza,...

... i przez Sokratesa. Doceniamy i dziękujemy. Nie obrazilibyśmy się, gdyby te akurat przejazdy pozostały na stałe, skoro mogą funkcjonować tymczasowo. I gdyby takie podejście stało się normą na wszystkich placach budowy "zachodzących" na drogi rowerowe.

Niebezpiecznie przy Wolumenie!

Od przystanków przy Wolumenie w kierunku Wrzeciona piesi chodzą wąskim przejściem przez plac budowy. Opuszczając je przecinają ściężkę rowerową bez żadnego ostrzeżenia choćby w postaci białych pasów. Bardzo łatwo może dojść do kolizji lub wypadku.

Rowerzystów również nic nie ostrzega przed pieszymi, wręcz przeciwnie - zasłania im widoczność składowisko desek.

Czy tak niebezpieczną organizację ruchu zaakceptowało Biuro Inżyniera Ruchu? Dlaczego wykonawcy i spółka Metro Warszawskie nadal nie przywiązują należytej wagi do bezpieczeństwa wokół placów budowy, mimo że zwróciliśmy uwagę na zaniedbania w tym względzie [zobacz >>>] [zobacz >>>] podczas specjalnego posiedzenia Komisji Architektury Rady Dzielnicy Bielany w marcu b.r. z udziałem przedstawicieli Metra?

Niewygodnie przy Podczaszyńskiego

Oprócz znanych od paru lat nieciągłości na ścieżce w ciągu ulic Podleśnej - Podczaszyńskiego - Perzyńskiego - Rudnickiego [zobacz >>>] [zobacz >>>] [zobacz >>>] pojawiła się nowa, związana z przebudową sieci cieplnej.

Jadący od zachodu w kierunku Marymonckiej napotykają taki widok. Zalecamy zjechanie ze ścieżki w lewo, na wyłączony pas jezdni. Można nim przeciąć skrzyżowanie bez przeprawy przez bardzo uciążliwą kładkę nad wykopem i ryzyka zderzenia z użytkownikiem toalety (którą na czas robót przestawiono dochowując tradycji umieszczania jak najbliżej ścieżki [zobacz >>>]).