Poprawa spójności

Trwa realizacja jednego z zaległych projektów rowerowych z budżetu partycypacyjnego na rok 2015 r. [zobacz >>>] - Poprawa spójności sieci tras rowerowych na Nowej Pradze i Pelcowiźnie [zobacz >>>]. Pisałem już o kontrapasach rowerowych na ul. Targowej i 11 Listopada [zobacz >>>], dzisiaj przedstawiam kolejny wykonany w terenie element projektu: kontraruch rowerowy na ul. Skoczylasa.

Kontraruch rowerowy na Skoczylasa miał razem z innymi elementami projektu udrożnić trasę rowerową po wschodniej stronie ul. Jagiellońskiej, połączyć rondo Starzyńskiego, osiedle Praga II i istniejący odcinek ścieżki po wschodniej stronie Jagiellońskiej. Projekt jak na razie został wykonany połowicznie, nie zrealizowano łącznika między skrzyżowaniem Burdzińskiego / Darwina a rondem Starzyńskiego. W zamian za to wybudowano nowe i bardzo potrzebne wyniesione przejście dla pieszych.

Kontraruch rowerowy

Ulica Szanajcy, tabliczka Nie dotyczy rowerów pod nakazem jazdy na wprost. Po lewej wlot Skoczylasa. Po prawej droga dla rowerów, która już dawno powinna być zlikwidowana. Na szczęście skręcając w Skoczylasa nie jesteśmy zobowiązani z niej korzystać, zgodnie z art. 33 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym.

Wlot Skoczylasa od strony ul. Szanajcy. Krótki odcinek kontrapasa na wlocie, dalej kontraruch rowerów odbywa się na zasadach ogólnych.

Zakończenie odcinka z kontraruchem na placu Hallera. Nakaz skrętu w prawo może być trochę mylący - jazdę na wprost można kontynuować drugą jezdnią pętli autobusowej i dalej już dwujezdniowym odcinkiem ul. Skoczylasa. Można w ten sposób dojechać do ul. Brechta i początku ścieżki rowerowej po wschodniej stronie ul. Jagiellońskiej.

Widok w przeciwnym kierunku, od strony placu Hallera. Ponieważ kontraruch odbywa się na zasadach ogólnych, bez wydzielonego kontrapasa, dopuszczalna prędkość została obniżona z 40 do 30 km/h. Być może warto pomyśleć o strefie Tempo 30 w całym kwartale ulic, co pozwoli ograniczyć liczbę znaków drogowych. Przy sąsiedniej Szanajcy jest przedszkole i 2 szkoły (w ramach budżetu partycypacyjnego powinny powstać na tej ulicy jeszcze w tym roku dwa wyniesione przejścia dla pieszych), a przy Burdzińskiego - kolejna.

Przy okazji przesunięto też (przynajmniej teoretycznie) miejsca postojowe z zatoki częściowo na chodnik. Niepotrzebnie - parkujące skośne samochody mieszczą się w zatoce, pozostawiając przy tym na jezdni wystarczającą szerokość by rower minął się z samochodem.

Nowe przejście dla pieszych

Oprócz kontraruchu rowerowego na Skoczylasa pojawiło się także nowe, bardzo potrzebne przejście dla pieszych w połowie odległości między Szanajcy a placem Hallera, na przedłużeniu chodnika między parkingami. Przejście łączy dziedzińce sąsiednich kwartałów zabudowy, ułatwia dojście do sklepów i do przystanków tramwajowych. Zostało zaprojektowane od razu jako wyniesione.

Można jednak mieć zastrzeżenia do jakości wykonania. Np. ta kratka została uszkodzona już przy montażu.

A całość została osadzona zbyt nisko. W efekcie między przejściem a chodnikiem początkowo straszył 4 cm uskok, niezgodny z przepisami.

Po interwencji autorki projektu do budżetu partycypacyjnego połamaną kratkę wymieniono, a uskok zapaćkano cementem. Nie rozwiązuje to jednak problemu, gdyż pochylenie tej prowizorki ponad dwukrotnie przekracza dopuszczalne 15%. Stanowi utrudnienie i zagrożenie dla osób z wózkami, na wózkach, z balkonikami i podpórkami rehabilitacyjnymi.

Na plus należy za to zaliczyć wygrodzenie słupkami odcinka przed przejściem, dzięki czemu parkujące samochody nie zasłaniają pieszych wchodzących na przejście. W tle widać także nowe stojaki rowerowe.

Czego zabrakło?

W ramach projektu do budżetu partycypacyjnego [zobacz >>>] miał powstać także łącznik z ronda Starzyńskiego do skrzyżowania Darwina i Burdzińskiego. Stworzyłoby to alternatywny dla ul. Jagiellońskiej ciąg rowerowy Burdzińskiego - Darwina.

Istniejąca ścieżka rowerowa po zachodniej stronie Jagiellońskiej jest niedostępna dla mieszkańców Pragi II - nie ma na nią legalnego wjazdu ani z placu Hallera, ani z ul. Szanajcy. Przyjęty 10 lat temu kompromis ws. projektu tej ścieżki zakładał, że wschodnia strona będzie obsługiwana przez ciąg ulic lokalnych i łączników rowerowych [zobacz >>>].

Teren między blokami Darwina 1A i 3A został w zeszłym roku wyremontowany. Niestety, w projekcie remontu nie uwzględniono przebiegu łączników rowerowych, na które zagłosowało 1184 mieszkańców.