Pismo rowerzysty

Warszawa, 29 kwietnia 2011 r.

Do: Lidl Polska Sklepy Spożywcze Sp. z o.o. Sp. k.

Szanowni Państwo,

Jestem mieszkańcem osiedla Wrzeciono w Warszawie i często robię zakupy w sklepie Państwa sieci przy ul. Sokratesa róg Kasprowicza. Optymalnym dla mnie środkiem transportu na ten krótki dystans jest rower. Obserwuję, że na zakupy do Lidla przyjeżdża na rowerze coraz więcej osób, na dowód czego przedstawiam poniżej kilka zdjęć.

Chciałbym namówić Państwa do poprawienia warunków parkowania rowerów przy sklepie, z którego korzystam. Obecne obejmy na przednie koło roweru znajdujące się na zewnątrz zasobników na wózki nie spełniają niestety swego zadania – nigdy nie widziałem, aby ktoś zaparkował w ten sposób rower. Składa się na to kilka przyczyn. „Gniazdo” na przednie koło nie pozwala przypiąć ramy roweru i pozwala złodziejowi odkręcić oś przedniego koła, pozostawić je na miejscu, a ukraść resztę. Bardziej istotne są dwie kolejne przyczyny. W sytuacji, gdy ładuje się zakupy do koszyka czy sakw na bagażniku, szczególnie istotne staje się stabilne umocowanie zaparkowanego roweru. Rower podparty tylko na przednim kole może się łatwo wywrócić i uszkodzić.

Stabilność podparcia i skuteczność zapięcia są na tyle ważne, że właściciel tego roweru wybrał osłonę latarni mimo jej znacznego oddalenia od wejścia.

Inny przykład preferowanego sposobu parkowania ze stabilnym podparciem. Po prawej widać niewykorzystane „gniazda” rowerowe (na tle nogi osoby z wózkiem).

Drugim istotnym powodem, który decyduje o wyborze innego miejsca do parkowania, jest lepsza widoczność roweru ze sklepu i możliwość wizualnej kontroli nad nim. Na kolejnych zdjęciach widać miejsce najchętniej wybierane obecnie w tym celu.

Niestety – także psy najczęściej są przywiązywane do tej samej osłony rynny, co niekiedy powoduje konflikty.

Nie da się też tu zaparkować i przypiąć więcej niż jednego roweru.

Na ostatnim zdjęciu naniosłem propozycję lokalizacji trzech stojaków prostopadle do elewacji (naniesione na żółto). Stojaki te (zgodnie ze sprawdzonym w całej Europie wzorcem) powinny mieć kształt odwróconej litery "U", podobny do osłon latarni widocznych na pierwszym zdjęciu. W dokumencie pt. Standardy projektowe i wykonawcze dla systemu rowerowego w m.st. Warszawie (załącznik do zarządzenia nr 3618/2009 Prezydenta Warszawy z 4.09.2009 r.) zaleca się następujące wymiary tego typu stojaka: długość ok. 1m, wysokość 60-80cm, średnica rury 5-9cm, zaś odstęp równy 120cm przy układzie równoległym | | | lub 200cm przy układzie szeregowym -- -- --.

Realizacja w/w propozycji wiązałaby się też z koniecznością oznakowania poziomego zakazującego parkowania w odległości co najmniej 2 metrów od stojaków, aby zapewnić do nich swobodny dostęp. Obecnie bardzo często samochody parkują także na widocznym obszarze pokrytym szarą kostką, co skutecznie blokuje dostęp do „ulubionej osłony”. Powyższa propozycja to pewne minimum, bazujące na przestrzeni dostępnej przy sklepie, jednak gdyby chcieli Państwo uzyskać warunki jeszcze lepsze (do czego gorąco zachęcam), można rozważyć likwidację jednego skrajnego miejsca postojowego (które zajął srebrny samochód na ostatnim zdjęciu) i ustawienie stojaków również na nim. Zmotoryzowani wiele na tym nie stracą, a dzięki temu stojące rowery byłyby widoczne z wnętrza sklepu, a tym samym bezpieczniejsze.

O wadze kwestii zabezpieczenia przed kradzieżą niech świadczy jeszcze jedno zdjęcie, tym razem z wnętrza sklepu Lidl.

Sam posiadam trzy rowery i mogę na zakupy jeździć takim, który nie kusi złodzieja. Doskonale jednak rozumiem zachowanie właściciela tego kosztownego modelu, który bał się zostawić go przed sklepem.

Mam nadzieję, że moje uwagi i propozycje spotkają się z Państwa zrozumieniem i pozytywną reakcją. Także dlatego, że w ofercie sieci Lidl regularnie pojawia się wiele produktów dla rowerzystów, od osprzętu po ubiór, co wskazuje, że zależy Państwu na tej grupie klientów. Do napisania tego listu skłoniły mnie też Państwa deklaracje o odpowiedzialności za środowisko i uwzględnianiu zasad ekologii. Tym niemniej jako dodatkowy argument i ciekawostkę zamieszczam na koniec jeszcze dwa zdjęcia, tym razem z zagranicy.

Wykonałem je w Wiedniu i Bazylei. Łączy je niemal zupełny brak miejsc do parkowania samochodów i oczywiście nastawienie na dojazd rowerem. W Polsce to jeszcze przyszłość, ale warto stopniowo usuwać dysproporcje między motoryzacją a przyjaznym środowisku środkiem transportu, wręcz idealnym na zakupy, jakim jest rower.

Z poważaniem

Marcin Jackowski

Miesiąc później - efekty pisma

Nie upłynęło nawet 30 dni od powyższego pisma, a przy sklepie pojawiły się trzy stojaki w miejscu wskazanym przez wnioskodawcę. Poniżej specjalnie zestawiamy aktualny stan z propozycją.

Klientów chętnych do skorzystania z nowego ułatwienia nie brakuje.

Odpowiednio duże odstępy między stojakami pozwalają podjechać wózkiem do roweru i wygodnie przełożyć zakupy.

Od redakcji

Firmie Lidl Polska można pogratulować tempa i otwartości na opinie klientów. Ach, czy doczekamy kiedyś, że urzędnicy zaczną działać tak szybko i wykazywać podobne nastawienie do wniosków obywateli...?

Miejmy nadzieję, że z Lidla wezmą przykład nie tylko inne sieci i placówki handlowe, ale i instytucje niekomercyjne, zwłaszcza samorządowe. Instalacja stojaków nie jest ani kosztowna, ani trudna - trzeba tylko trochę dobrych chęci.

Niech ten materiał będzie też przede wszystkim zachętą dla rowerzystów - warto jasno i przekonująco artykułować swoje potrzeby nie czekając, aż kto inny zrobi to za nas. Jeśli pod waszym ulubionym sklepem nie ma jak zaparkować roweru - teraz już wiecie, co można w tej sprawie zrobić.