Kontrapasy na Pradze

Trwa realizacja jednego z zaległych projektów rowerowych z budżetu partycypacyjnego na rok 2015 r. [zobacz >>>] - Poprawa spójności sieci tras rowerowych na Nowej Pradze i Pelcowiźnie [zobacz >>>]. W ramach tego projektu powstały m.in. jedne z pierwszych w prawobrzeżnej Warszawie kontrapasów rowerowych na ul. Targowej i 11 Listopada. Przy okazji poprawiono zakończenie drogi dla rowerów na Targowej, piesi zyskali bezpieczniejsze dojście do przystanku tramwajowego, a kierowcy 10 nowych miejsc postojowych.

Nowe kontrapasy ułatwiają dojazd rowerem z obszaru Nowej Pragi do placu i dworca Wileńskiego - z wielu ulic to po prostu najkrótsza trasa, z innych - sensowna alternatywa dla kocich łbów na prawym pasie Wileńskiej.

Targowa z prądem

Wybudowana przy okazji II linii metra droga dla rowerów przy ul. Targowej przez 2 lata kończyła się ślepo przed skrzyżowaniem z 11 Listopada.

W ramach projektu z budżetu partycypacyjnego wykonano zjazd na jezdnię i przejazd przez 11 Listopada. Umożliwia to zarówno kontynuację jazdy prosto Targową do Ratuszowej, jak i skręt w 11 Listopada. Szkoda jedynie, że nie zmniejszono promienia łuku dla samochodów skręcających w prawo - obecna geometria pozwala na skręt z niebezpieczną prędkością.

Większość kierowców radzi sobie z ustępowaniem pierwszeństwa przy skręcie, ale lepiej zachować czujność.

W przedłużeniu przejazdu przez 11 Listopada wyznaczono krótki odcinek pasa rowerowego.

Pas rowerowy z prądem za przejściem dla pieszych przez Targową przechodzi w prawy pas ruchu ogólnego. Szkoda, że między pasem ruchu a rowerowym nie dodano wyspy dzielącej, ale na oko i tak zmniejszyła się skala wyprzedzania. Skręcający w Ratuszową w lewo muszą zmienić pas na lewy - ale jest to i tak o jedną zmianę pasa mniej niż wcześniej, gdy po włączeniu do ruchu trzeba było się przebić przez 2 pasy ruchu ogólnego.

Targowa pod prąd

Ratuszowa, widok na skrzyżowanie z Targową od strony Dąbrowszczaków. Wydzielono tutaj długi pas rowerowy do skrętu w lewo na nowy kontrapas. Za długi: lepiej byłoby zamiast tej malowanki wprowadzić azyl na przejściu dla pieszych, zgodnie ze zwycięskim projektem do budżetu partycypacyjnego na rok 2016 [zobacz >>>]. Za azylem pozostałoby wystarczająco miejsca, żeby się 2 rowerzystów mogło zatrzymać bez blokowania ruchu na wprost [zobacz >>>].

Ratuszowa, widok na skrzyżowanie z Targową od strony Jagiellońskiej. Pod znakiem zakazu skrętu w prawo zabrakło tabliczki nie dotyczy rowerów. Po co te wielomiesięczne uzgodnienia projektu z Bardzo Ważnymi Instytucjami, skoro nikt ze sprawdzających (Zarząd Dróg Miejskich, Policja, Inżynier Ruchu) nie wyłapał takiego oczywistego przeoczenia?

A to już właściwy kontrapas na Targowej. Ze względu na 2 pasy ruchu w przeciwnym kierunku oraz ruch autobusów, oddzielony separatorem.

Przed Wileńską kontrapas wyprowadzony jest poza jezdnię i łączy się z istniejącą drogą dla rowerów wokół placu Wileńskiego.

Co ciekawe, samochody też jeżdżą pod prąd - przez przejście dla pieszych i po chodniku.

Targowa - parkowanie

W ramach projektu wyznaczono także pas postojowy na jezdni na odcinku od Wileńskiej do 11 Listopada. Kierowcy zyskali 10 nowych miejsc parkingowych.

Niestety, tworzenie nowych miejsc parkingowych nie rozwiąże problemu nieprawidłowego parkowania. Niektórzy po prostu "muszą" zaparkować w wejściu do klatki, niszcząc nawierzchnie nieprzeznaczoną do takiego obciążenia, utrudniając ruch i ograniczając widoczność.

11 Listopada

Inżynierska, widok na skrzyżowanie z 11 Listopada od strony Ratuszowej. Tabliczka Nie dotyczy rowerów pod znakiem zakazu skrętu w prawo.

Inżynierska - początek kontrapasa.

Pierwsze kontrapasy w prawobrzeżnej Warszawie to dobra okazja, by przypomnieć, że służą one tylko do jazdy pod prąd. Z prądem jedziemy tak jak samochody i widoczni na zdjęciu rowerzyści.

Zakończenie kontrapasa przy Targowej. Z kontrapasa w 11 Listopada można skręcić w lewo na drogę dla rowerów w kierunku Wileńskiej, ewentualnie w prawo na pas ruchu ogólnego w kierunku Ratuszowej. Nie można natomiast w tym miejscu wjechać na kontrapas w Targowej - trzeba podjechać jedno skrzyżowanie drogą dla rowerów do placu Wileńskiego.

Widok od Targowej.

Na wysokości peronu przystanku tramwajowego, który poszerzono do normatywnych wymiarów przy okazji modernizacji torowiska, nie ma miejsca na parkowanie skośne. Nie wszyscy jednak stosują się do obowiązującego równoległego sposobu parkowania.

Może to prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. W rejonie początku peronu przydałaby się wyspa dzieląca między pasem ruchu ogólnego a kontrapasem, żeby nakierować samochody jadące od Targowej na właściwy tor.

Zmiany, zmiany

To nie koniec zmian w tym obszarze. W ramach tego samego projektu dopuszczony został kontraruch na zasadach ogólnych w ul. Skoczylasa (z recenzją czekamy na odbiory, bo parę detali wykonania jest jeszcze do poprawy), powinien się także pojawić na ul. Cyryla i Metodego. Jednocześnie wykonano też już pierwsze działania z projektu pieszo-rowerowego do budżetu partycypacyjnego na rok 2016 - na ul. Rzeszotarskiej i jej skrzyżowaniu z ul. Wileńską.